Hej wszystkim na początku chciałam przeprosić, że długo nic
nie dodawałam, ale wiecie nauka i to wszystko się zwaliło na jeden termin. Chciałabym
żeby pojawiło się więcej komentarzy pod postem. Z góry przepraszam za wszystkie
błędy. Z niecierpliwością czekam na wasze komentarze ;-)!!!
______________________________________________________________
< Perspektywa [t.i.] >
Przebudziłam się i zobaczyła, że obok mnie nie ma Harre’go.
Zeszłam na dół i usłyszałam kawałek rozmowy. A dokładniej jak moja siostra
zadaje pytanie loczkowi. Jak tylko to usłyszałam zdziwiłam się, że loczek zna
moją siostrę. Jak tylko usłyszałam, że Hazzy idzie do pokoju postanowiłam wyjść
z mojego ukrycia i pokazać się im. Nie wiedziałam jak zareagują na to, że
usłyszałam ważną jak dla mnie wiadomość. Gdy mnie zobaczyli obydwoje byli
zdziwieni a ich miny wyrażały strach. Chcieli do mnie podejść a jak szli w moją
stronę tłumaczyli całą tą sytuację. Nie chciałam słuchać ich wyjaśnień dlatego
wybiegłam z domu i miałam zamiar pobiec do parku. Tak to tam zawszę przebywam
jak jest mi źle lub jestem smutna. Mam tam swoją ławkę w zaciszu. Jak tylko
miałam przejść przez pasy a za mną jakiś samochód się zatrzymał myślałam, że to
[i.t.s.] ale jednak się pomyliłam. Było to dwóch facetów w maskach. Chciałam uciec
ale jedne z nich chwycił mnie w pasie i wsadził do samochodu. Za to ten, który
siedział za kierownicą nagle ruszyła. Ten facet, który mnie wsadził do
samochodu związał mnie i przykleił taśmę na usta, żebym nie krzyczała. Nie wiedziałam
co oni chcieli ze mną zrobić ale bałam się i to bardzo. Akurat rozmawiali co
mają ze mną zrobić a ja przysłuchiwałam się ich rozmowie.
-Co z nią zrobimy?
-Nie wiem ale to jest siostra [i.t.s.]. to może weźmiemy za
nią okup.- powiedział drugi, który przez cały czas kierował. Przestraszyłam bo
nie chciałam słyszeć o mojej zakłamanej rodzinie. Jechaliśmy jakieś 30 minuta
mi niespodziewanie zadzwonił telefon. Nie wiedziałam kto to , ponieważ odebrał
ten facet, który wsadzał mnie do samochodu. Nic nie słyszałam ale na pewno dzwonił
loczek bo słyszałam niektóre wyrazy z ich rozmowy a szczególnie te z drugiej strony.
Ten który odebrał podszedł do mnie i zdarł mi z twarzy taśmę a ja krzyknęłam bo
to zabolało najmocniej. Przysunął mi telefon do ucha a ja czekałam na reakcję z
drugiej strony.
ROZMOWA
-[t.i.] gdzie jesteś? Co się stał?- pytał zmartwiony Harry.
-A co Ciebie to interesuje.- powiedziałam tak bo byłam na
niego wkurzona wkurwiona za tą
całą akcję.
-Proszę powiedz co się stało?- powiedział już prawie bliski
płaczu.
-Porwali mnie i nie wiem gdzie jestem.- powiedziałam i w tej
samej chwili telefon został zabrany.
KONIEC ROZMOWY
Nie wiem co dalej mówił loczek, ponieważ w tym momencie
zostałam odurzona i nie wiedziałam co się działo z moim ciałem. Obudziłam się w
jakiś dziwnym miejscu, którego nie znałam. Wiedziałam, to że zostałam porwana i
bałam się tego co mogą mi zrobić. Nagle do pokoju wszedł ten facet, który
prowadził samochód.
-Ej chodź tutaj nasz śpiąca królewna się obudziła.
-No dobra już idę.- powiedział i po chwili mogłam Go już zobaczyć.
-Co wy chcecie mi zrobić?- zapytałam bliska płaczu. A jak to
mówiłam obydwoje zbliżali się do mnie ale jedne przystanął przy łóżku na,
którym leżałam a drugi nadal zbliżał się dom mnie. Zaczęłam krzyczeć choć
wiedziałam, że to i tak mi nic nie pomoże. Tak zostałam zgwałcona najpierw
przez jednego a potem przez drugiego. Jak tylko wyszli wstałam i ubrałam się w
to co miałam przez cały ten czas na sobie . Usiadłam na łóżku, podkuliłam nogi
pod brodę i zaczęłam płakać. Nawet nie pamiętam kiedy zasnęłam. Obudziłam się w
innym miejscu niż wcześniej się znajdywałam. Przestraszyłam się ale nie na
długo. Zobaczyłam Harre’go, który stał i negocjował z porywaczami a moja
siostra siedziała w samochodzie cała zapłakana. Chciałam tam do niej podbiec
ale nie mogłam tego zrobić bo byłam związana. Nie wiem nawet jak to się stało a
Hazz został odepchnięty od któregoś z tych facetów i upadł na ziemię. Ale po
chwili usłyszałam jego krzyk.
-Wypuście ją!!!- krzyczał. Lecz po chwili zobaczyła……/
OMG.!! Co tu się dzieje.??!! Boże, co ty chcesz mi zrobić.??!! Czekam na nn.!!
OdpowiedzUsuńświetne czekam na następny :) iza :P
OdpowiedzUsuń