środa, 28 sierpnia 2013

Rozdział 15/ Harry ale ja naprawdę nie jestem głodna

Za krzaków wyskoczyli menagerowie. Zdziwiłam się jak ich zobaczyłam. Maja siostra zareagowała podobnie jak ja. Szczerze ucieszyłam się na wiadomość o tym co powiedzieli nam chłopacy. Z drugiej strony nie wiedziałam o co się rozchodzi i byłam zdenerwowana.
     -Hej to tak jeszcze dzisiaj macie wolne ale od jutra bierzecie się do roboty. Jak coś piszecie z chłopakami piosenką. A jak skończycie to zadzwońcie.- powiedział Paul.
     -A jak coś to poinformujemy was kiedy nagrywamy piosenkę.- powiedział Tom. Jeszcze chwilę wszyscy rozmawiali a później wsiadłam z Harrym do samochodu a reszta jechała tak jak przyjechali. Jak przyjechaliśmy do domu od razu udałam się do pokoju, ponieważ się dziwnie czułam. Rzuciłam się na łózko i wgapiłam moje oczy w sufit. Nie wiem ile tak przeleżałam ale po czułam jak materac się zagina obok mnie. Spojrzałam tam i zobaczyłam mojego loczka. Również zobaczyłam obok mnie tacę pełną jedzenia.
     -Kochanie co się dzieję?- zapytał zmartwiony.
     -Nic tytko po prostu się dziwnie czuję.- powiedziałam i wtuliłam się w loczka i mimowolnie drgnęłam.
     -Dobra a teraz moja ślicznotka musi coś zjeść.- powiedział i położył na moich nogach tacę z jedzeniem.
     -Ale naprawdę muszę.- zapytałam z nadzieję w głosie, że się zgodzi.
     -Tak i kochanie niestety nie ma żadnej wymówki bo inaczej zawołam kogoś żeby Cię karmił.- powiedział z śmiechem ale wiedziałam, ze i tak z nim nie wygram ale spróbować zawsze wolno.
     -Harry ale ja naprawdę nie jestem głodna.- powiedział i zamrugałam słodko oczkami.
     -Niestety musisz to zjeść i się ze mną nie kuć bo nie wygrasz. A wiesz mam do pomocy piątkę osób.- powiedział a ja z niechęciom wzięłam jedną kanapkę. Tak naprawdę zjadłam dwie ale tą drugą to Harry musiał mnie karmić. Włożył by mi do buzi jeszcze ale ja już więcej nie mogłam zjeść. Jak tylko zielonooki skończył mnie karmić zszedł na dół. Po chwili pojawił się Louis, byłam ciekawa co on znowu wykombinował. Podszedł do łóżka i przerzucił sobie mnie przez ramię a ja się z wszystkiego śmiałam choć nie najlepiej się czuję. Szliśmy tak do momentu kiedy pasiasty się zatrzymał przy brzegu basenu. I właśnie dowiedziała się co ten idjota chce zrobić.
     -Louis nie!- krzyknęłam choć byłam u niego na barku. Błagałam w myślach żeby tego nie zrobił ale on właśnie powiedział coś ciekawego.
     -O nie teraz się nie wywiniesz. Za pierwszym razem miałaś wymówkę a teraz nie.- powiedział a ja pomyślałam, że mogę mu powiedzieć, iż się źle czuję. Wiedziałam, ze to i tak nic nie pomoże. On wskoczył do wody wraz ze mną. Wypłynęliśmy na zewnątrz a reszta była zgromadzona w koło baseny. Podpłynęłam do Hazza a on pomógł mi wyjść z wody. Poszłam szybko się wysuszyć i ubrać inne rzeczy.
                    <Perspektywa Harrego>
[t.i.] poszła się przebrać w coś suchego. My postanowiliśmy rozpalić ognisko. Chcieliśmy trochę odpocząć przed pisaniem piosenki. Byłem ciekawy jak będzie nam się współpracować z dziewczynami. Szczerze jeszcze z żadną dziewczyną nie pisaliśmy piosenki. Tylko sami lub z innym znanym wykonawcą. Jak tylko moja dziewczyna przyszła usiadła obok mnie i się we mnie wtuliła i znowu się drgnęła. Niall pobiegł po gitarę ale zamiast jego zaczęła grać moja ukochana a jej siostra śpiewała. Ale jednak po chwili do [i.t.s.] dołączyła także [t.i.]. Siostry popatrzyło sobie w oczy ale ja nie widziałam oczu ukochanej tylko jej siostry i widziałem w nich niepokój i strach. Nie wiedziałem o co chodzi ale się zdziwiłem.
     -O nie sadziłem, [t.i.] umiesz grać na gitarze.- powiedział Liam dziwnie.
     -Bardzo dużo rzeczy nie wicie o moje siostrze.- powiedziała [i.t.s.]
     -O jestem ciekawy co jeszcze umie robić.- powiedział Zayn i wszyscy zaczęli się śmiać.
     -Zayn jeszcze zobaczysz.- powiedziała ukochana i wtuliła się we mnie znowu ta sama reakcja. Niall przejął gitarę i zaczęliśmy śpiewać. [t.i.] zasnęła mi na ramieniu więc postanowiłem przenieść ją do łóżka. Ale szybciej podeszła do mnie jej sistra.
     -Harry nie spuszczaj jej z oka.-  powiedział i zostawiła mnie samego z wieloma myślami na minutę. Postanowiłem położyć się obok dziewczyny i nie wiem kiedy zasnąłem. Obudziłem się pierwszy więc postanowiłem zrobić jedzenie dla mojego słoneczka. Wstałem tak żeby nie obudzić [t.i] i szybko zszedłem na dół. Jak szedłem do góry zobaczyłem [t.i.] wychodzącą z łazienki miała na sobie jak dla mnie piękny ‘zestaw’. Podszedłem do niej i skradłem pocałunek z jej pięknych ust. Z niektórych pokoi usłyszałem krzyki i szybko powiedziałem do dziewczyny.
     -To może pójdziemy zjeść do pokoju bo zaraz nie będzie tutaj spokoju.- powiedziałem i lekko się roześmiałem a moja ukochana skinęła tylko głową.
     -Harry co wczoraj robiliśmy?- zapytała.
     -No spotkaliśmy się z menagerami a dzisiaj piszemy piosenkę.- powiedziałem zadowolony.
     -Tak to jeszcze pamiętam ale co się działo po tym jak Louis wrzucił mnie do wody?
     -No wypłynęłaś, poszłaś się przebrać a potem śpiewaliśmy. A jeszcze ty grałaś na gitarze.- powiedziałem.
     -Ahm bo ja tego jakoś nie pamiętam.- powiedziała a po cichu dodała myśląc, że ja nie słyszę.- Ojoj jest źle.- nie wiedziałem co się dzieje ale podszedłem do [t.i.], która siedziała na łóżku. Dotknąłem jej czoła i było bardzo gorące. Szybko pobiegłem do kuchni po leki żeby zbić jej gorączkę. Wszyscy się na mnie patrzyli ale ja się tym nie przejmowałem. Jak wracałem po schodach zobaczyłem [i.t.s.] stał z zasłoniętą buzię. Zobaczyłem coś czego nie chciałem. Moja ukochana leżała………/
____________________________________________________________________
Bardzo, bardzo, bardzo was przepraszam, że teraz dodaje ale nie miałem weny i szczerze za bardzo nie miałam czasu. Mam nadzieję, że się podoba bo nie za bardzo ale ważniejsza jest wasza opinia. Mam nadzieję, ze pojawi się też tak dużo komentarzy jak po poprzednim postem. Przepraszam was za wszystkie błędy jakie popełniłam. Jak przeczytałeś zostaw proszę swój komentarz. 

2 komentarze:

  1. Awww Super ;3
    !!bardzo mi się podoba i już chcę cd.
    weny xoxo
    www.Still-jeszcze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne jak zawsze czekam na następne :P iza ;)

    OdpowiedzUsuń